KRONIKA  POLICYJNA

Świadkowie zapobiegli nieszczęściu

Dzięki zgłoszeniu świadków, pijany kierowca nie mógł kontynuować jazdy samochodem. Mężczyźnie, który miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu i kierował autem w Skwierzynie, grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w środę 20 września 2017 roku na terenie Skwierzyny. Świadkowie zaalarmowali dyżurnego międzyrzeckiej jednostki Policji, że na teren stacji paliw przyjechał kompletnie pijany kierowca. Na miejsce został skierowany patrol Policji. Policjanci ustalili, mężczyzna poruszał się marki VW Vento. Podczas przeprowadzania kontroli drogowej i sprawdzenia stanu trzeźwości, okazało się, że mieszkaniec Bledzewa ma prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Do tego nie posiada przy sobie dokumentów uprawniających do kierowania oraz aktualnego ubezpieczenia pojazdu.

Dzięki zgłoszeniu świadków, mężczyzna nie mógł kontynuować swojej jazdy i nie zagrażał uczestnikom ruchu drogowego. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym, kodeks karny przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności.

Szczęśliwy finał poszukiwań

Przez kilka godzin w trudnych, nocnych warunkach trwały poszukiwania schorowanego 84-letniego mężczyzny. Został odnaleziony w lesie wyziębiony, ale przytomny i trafił pod opiekę lekarzy.

Policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu już po zmroku, tuż przed godziną 20:00 przez zaniepokojoną rodzinę. Zgłaszający poinformowali, że chory na alzheimera 84-latek wyjechał z domu ok. 16:00 starym rowerem. Rodzina podejrzewała, że mógł pojechać na grzyby do lasu, bo od kilku dni o tym mówił, jednak domownicy ze względu na stan jego zdrowia nie pozwalali mu na to. Przez pierwsze godziny rodzina próbowała szukać mężczyzny na własną rękę, jednak nie udało im się go odnaleźć i z uwagi na zapadający zmrok i obniżanie się temperatury, postanowili powiadomić Policję.

Do poszukiwań zaangażowano policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu i Komisariatu Policji w Skwierzynie oraz przewodnika wraz z psem tropiącym. W poszukiwaniach pomagali strażacy PSP w Międzyrzeczu oraz ochotnicy z pobliskich miejscowości. Niezastąpieni byli pracownicy Lasów Państwowych, którzy bardzo dobrze znali teren i również przyłączyli się do akcji poszukiwawczej. W ogromnej mierze do szczęśliwego finału poszukiwań przyczynił się policyjny pies tropiący z Gorzowa Wlkp., który wraz ze swoim przewodnikiem szedł po śladzie przez ok. 5 km, do momentu aż kompletnie opadł z sił. To jednak pozwoliło na wyznaczenie miejsca poszukiwań i skierowanie tam wszystkich sił, aby dokładnie przeszukać teren.

Po kilku godzinach intensywnych poszukiwań, mężczyzna został odnaleziony w lesie ok. ośmiu kilometrów od miejsca zamieszkania.    

Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Mężczyzna był wyziębiony i nie do końca wiedział, co się dzieje. 84-latek trafił pod opiekę rodziny i lekarzy.

Świadkowie pomogli zatrzymać sprawcę wypadku

Dzięki informacjom uzyskanym od mieszkańców wsi policjanci szybko zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który spowodował wypadek skradzionym wcześniej samochodem i nie udzielił pomocy rannym. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Międzyrzeczu, Sąd aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara do dwunastu lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 27 sierpnia 2017 roku w rejonie Nowego Gorzycka. Policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym, w którym uczestniczyły dwa pojazdy. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że najprawdopodobniej kierujący pojazdem marki audi jadąc w stronę Pszczewa, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pas w drugim kierunku, gdzie doszło do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym pojazdem marki volkswagen. Policjanci ustalili na miejscu, że kierowca audi uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy pokrzywdzonym z drugiego pojazdu. W wyniku zdarzenia ranne zostały cztery osoby, które trafiły do szpitali w Międzyrzeczu, Gorzowie Wlkp. oraz Międzychodu, jedna z nich z bardzo poważnym urazem głowy.

Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, policjanci zaczęli szukać kierowcy audi. Z pomocą przyszli mieszkańcy miejscowości, którzy widzieli wcześniej mężczyznę mogącego być sprawcą wypadku. Dzięki tym informacjom policjanci szybko udali się we wskazane przez nich miejsce i zatrzymali mężczyznę. Mundurowi nie mieli wątpliwości, że to on uczestniczył w zdarzeniu, ponieważ z jego włosów wypadły kawałki szkła a część z nich wbita była w naskórek. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 61- latka, okazało się, że ma on w organizmie prawie 1,7 promila alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci ustalili, że Włodzimierz W. był w przeszłości wielokrotnie karany, m. in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu a samochód, którym poruszał się 61-latek został skradziony na terenie Międzychodu.  Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał trzy zarzuty: kradzieży pojazdu, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania wypadku drogowego i nieudzielenia pomocy rannym. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Międzyrzeczu, sąd aresztował mieszkańca Międzychodu na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Kręci ich bezpieczeństwo przez cały rok szkolny

Policjanci z Międzyrzecza wraz z policyjną maskotką LUPO odwiedzili przedszkolaki. Wszystkie dzieci dowiedziały się, jak bezpiecznie poruszać się po drogach, jakie są numery alarmowe oraz jak zachować się w kontaktach z osobami obcymi oraz agresywnymi psami.

Policjanci spotykają się z dziećmi w placówkach oświatowych na terenie powiatu międzyrzeckiego. W ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo przez cały rok szkolny”, mówią dzieciom jak zachować się na drogach, podczas zabawy w domu i w przedszkolu czy szkole oraz o tym, w jaki sposób unikać zagrożeń.

Tym razem policjanci odwiedzili Przedszkole pod Jarzębinką w Międzyrzeczu. Najstarsze dzieci, które już za rok pójdą do pierwszych klas wiedziały niemal wszystko na temat swojego bezpieczeństwa. Okazuje się, że ich Panie doskonale je przygotowały na to spotkanie. Zadaniem policjantów było jedynie utrwalenie posiadanej wiedzy i przećwiczenie jej w praktyce. Policjantka przeczytała dzieciom również książeczkę pt. „Ruch uliczny”.   Jednak największą atrakcją było spotkanie z maskotką LUPO i wspólna nauka przechodzenia przez jezdnię. Dzieci razem z LUPO sprawdziły swoją wiedzę i umiejętności na przejściach dla pieszych, zarówno z sygnalizacją świetlną, jak i na pasach bez świateł.

Spotkanie odbyło się w miłej atmosferze, dzieci podziękowały  kwiatami,  wierszem  oraz piosenką. Przedszkolaki z wielkim zainteresowaniem wzięły udział w spotkaniu i chętnie odpowiadały na pytania wykazując się wiedzą z tego zakresu.

Zaatakowali maczetami

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy siłą weszli do domu, zaatakowali domowników gazem łzawiącym oraz maczetami- w ten sposób chcieli odzyskać pieniądze, które był im winny jeden z domowników. Za tego typu przestępstwo mieszkańcom Żagania grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło we wtorek 19 września 2017 roku na terenie Międzyrzecza. Dyżurny jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o pobiciu. Na miejscu policjanci ustalili, że dwóch mężczyzn siłą wtargnęło do domu. Po krótkiej kłótni z domownikami napastnicy zaatakowali ich gazem łzawiącym a później maczetami. W momencie, kiedy jednemu z pokrzywdzonych udało się uciec z domu i powiadomić służby ratunkowe, napastnicy uciekli.

W efekcie jeden z pokrzywdzonych mężczyzn doznał licznych niegroźnych zasinień, natomiast drugi z licznymi ranami ciętymi oraz złamaniami trafił do szpitala.

Policjanci przystąpili do pracy. Na miejsce skierowano techników kryminalistyki, oraz policjantów grupy operacyjno- dochodzeniowej. Policjanci zabezpieczyli maczety, którymi mężczyźni zadawali ciosy oraz opakowania po gazie łzawiącym. Przesłuchano również świadków na okoliczność tego zdarzenia. Policjanci ustalili, że mieszkaniec Międzyrzecza miał dług wobec jednego z napastników, który chciał odzyskać swoje pieniądze.

Już po kilku godzinach jeden ze sprawców został ustalony i zatrzymany na terenie Żagania, kolejny brutalny napastnik został zatrzymany w czwartek 21 września. 21-letni Rafał Ch. oraz 22-letni Łukasz K. odpowiedzą m.in. za naruszenie miru domowego, pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia, oraz uszkodzenie mienia, za co grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu na wniosek Prokuratury Rejonowej aresztował obu mężczyzn- mieszkańców Żagania na okres dwóch miesięcy.

O bezpieczeństwie z pierwszoklasistami

Policjanci odwiedzili uczniów klas pierwszych. Dzieci wiedzą już jak bezpiecznie poruszać się po drogach, w jaki sposób unikać zagrożeń oraz jak ważne są elementy odblaskowe.

Policjanci z międzyrzeckiej jednostki odwiedzili dzieci z pierwszych klas Szkoły Podstawowej nr 6 w Międzyrzeczu. Spotkanie miało na celu przygotowanie najmłodszych do bezpiecznego poruszania się po drogach. Policjanci skupili się głównie na najważniejszych zasadach ruchu pieszego, ale mówili również o bezpieczeństwie podczas zabaw i pobytu w domu i szkole.

Każdy z uczniów na koniec spotkania przećwiczył zdobytą wiedzę i razem z policjantami przechodził przez przejścia dla pieszych. Dzieci doskonale radziły sobie na pasach, zarówno tych z sygnalizacją świetlną, jak i na przejściu bez świateł.

Na koniec spotkania każde z dzieci otrzymało kamizelkę odblaskową oraz słodki poczęstunek.

Policjanci przeprowadzają podobne akcje od wielu lat. W ramach „Bezpiecznej Drogi do Szkoły” odwiedzają wszystkie szkoły podstawowe na terenie całego powiatu międzyrzeckiego.