Artykuł  sponsorowany

Jak powstają wymarzone sukienki?

3 stycznia 2018,  rozmawiała: Magda Wojciechowska, blogerka i doradca wizerunkowy

Zastanawiałaś się kiedyś, jak to jest mieć sukienkę szytą na miarę? Idealnie dopasowaną, ręcznie wykończoną z materiału wysokiej jakości? Szykując się na dużą rodzinną uroczystość, poszukiwałam sukienki idealnej, w której będę czuła się wyjątkowo.

Przeglądając strony internetowe, natknęłam się na pracownię LaKey, szyjącą wizytowe suknie pod wymiar. Moje zaskoczenie było jeszcze większe, kiedy okazało się, że pracownia znajduję się w Gorzowie. Zainteresowała mnie usługa szycia kreacji na miarę i postanowiłam porozmawiać z właścicielką, Katarzyną Zawadzką, co było inspiracją do stworzenia tak wyjątkowego miejsca. Spędziłyśmy razem miłe popołudnie, przechadzając się po pracowni i rozmawiając o materiałach, jakości i oczekiwaniach klientek.

Bardzo się cieszę, że zechciałaś mnie oprowadzić po swojej pracowni i opowiedzieć o swojej misji. Skąd wziął się pomysł na szycie?

Tworzenie niepowtarzalnych modeli i krojów było moja pasja od dziecka. Brzmi to jak banał, ale tak jest. Mając kontakt z kobietami, często słyszałam, że mają problem z doborem odpowiedniego rozmiaru. Jak góra pasuje, to dół nie, albo pani jest za niska, albo za wysoka do danego kroju. Takie historie natchnęły mnie do stworzenia pracowni krawieckiej. Na domiar tego jestem szczęściarą i zatrudniam wspaniałe dziewczyny, które tworzą zgrany zespół, dzięki czemu mogę spełniać marzenia, swoje oraz moich klientek.

Z branżą odzieżową związana jestem zawodowo i jest mi ona dobrze znana. Na rynku mamy duży wybór ubrań, które są albo drogie, albo tanie i słabej jakości. Suknie, które szyjesz, są bardzo dobrze wykończone. Widać dbałość o każdy detal i duże zaangażowanie w produkcję. Jednocześnie cena jest przystępna. Jak zdołałaś połączyć te dwie kwestie, czyli dobrą jakość i przystępną cenę?

Zależy nam na wysokiej jakości tkanin, jakie stosujemy oraz dbamy o szczegóły i wykończenie. Szyjąc techniką handmade, możemy dopilnować produkcji każdej sztuki, od samego początku do chwili wydania. Angażujemy się w to całym sercem. Chcemy być dumne z każdej naszej realizacji. Jeżeli chodzi o ceny, to negocjuje je również z dostawcami tkanin oraz wszystkich pozostałych dodatków krawieckich, jakie stosujemy. Staram się, aby ceny naszych sukni były przystępne. Chcę, aby kobiety miały alternatywę w wyborze pomiędzy odzieżą sieciową słabej jakości a markami premium, które te ceny mocno zawyżają. Nie stosuję sztuczek z zawyżonymi cenami, ponieważ pragnę, aby każda kobieta mogła pozwolić sobie na odrobinę luksusu i poczuć na własnej skórze, jak przyjemnie jest nosić dobre gatunkowo kreacje.

Zamki to istotny element wykończenia. Powinny być solidne, łatwo pracować i nie zacinać się w trakcie, np. otwierania. Chcą kupić ubranie w sklepie, zamki są pierwszą rzeczą, na którą wracam uwagę. Między innymi to one świadczą o jakości ubrania. Jestem szczerze zafascynowana próbnikiem kolorów, jakim dysponujesz. Opowiesz mi coś więcej na ten temat?

Dopiero gdy zajęłam się prowadzeniem pracowni, zdałam sobie sprawę, jak ważną sprawą w sukience jest zamek. Wiesz, nie sztuką jest wszycie pierwszego lepszego z brzegu zamka, jaki wpadnie nam w ręce. Sztuką jest dobranie odpowiedniego zamka, do rodzaju materiału, na którym będzie pracował. To od niego zależy połowa sukcesu. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy zapinając sukienkę klientce, zamek by się rozszedł lub zaciął. Spaliłabym się chyba ze wstydu! Poszukiwania właściwych zamków zajęło nam dużo czasu. Testowałyśmy ich wytrzymałości, dobierałyśmy palety kolorów i pilnowałyśmy każdego drobnego elementu. Udało się nam nawiązać współpracę z dwoma firmami: włoską i japońską. Każdy zamek jest przygotowany ściśle według naszego zamówienia. Niezmiernie się z tego cieszę, bo w każdej sukience jest on wisienką na torcie.

Pracujesz na dobrej jakości materiałach. Twoje suknie nie gniotą się, układają się idealnie i nie tracą fasonu. Zdradź mi czy zaopatrujesz się w Polsce, czy sprowadzasz je z zagranicy?

Większość tkanin kupuję za pośrednictwem polskich firm, które dostarczają je od zagranicznych producentów lub od ich bezpośrednich przedstawicieli. Niektóre materiały sprowadzam sama, są to głównie koronki. Tak prawdę mówiąc, nie ma znaczenia, skąd dana tkanina pochodzi, pod warunkiem, że jest wysokiej jakości. Ma przede wszystkim pięknie wyglądać, być odpowiednio dobrana dla danego kroju, przyjemnie się nosić i mieć długą żywotność. Tkaniny słabej jakości szybciej niszczeją. Świetne są tkaniny z tak zwaną pamięcią, które zapamiętują kształty sylwetki, dopasowują się do niej pod wpływem temperatury ciała. Nie gniotą się tak mocno, jak tradycyjne, a wszelkie zagniecenia usuwa się kilkoma przeciągnięciami ręki. Czyż to nie brzmi jak marzenie? U nas to rzeczywistość! Duża część naszych modeli uszyta jest właśnie z takich tkanin.

Posiadasz w swojej ofercie unikatową propozycję szycia w dużych rozmiarach. Skąd pomysł na poszerzenie oferty o rozmiary size plus?

Oj, to było jakby oczywiste. W sklepach jest szeroka oferta dla szczupłych kobiet w rozmiarach od 34 do 42. Większe rozmiary są również dostępne, jednak fasony są mało atrakcyjne. Młode kobiety noszące duży rozmiar, mają spory problem ze znalezieniem na siebie ładnej sukienki. W większości sklepów ciężko jest dostać fasony np. w rozmiarze 52, dla młodej dziewczyny, która poszukuje kreacji na studniówkę. Większość asortymentu dedykowane jest dojrzałym kobietom. Rozumiem ich rozczarowanie, niezadowolenie. Każda z nas chce czuć się piękna bez względu na rozmiar. Dlaczego duże rozmiary mają kojarzyć się nam z brakiem atrakcyjności? W każdej sylwetce, czy to w małej, czy w dużej jest wiele atutów, które można podkreślić odpowiednio dobranym fasonem. Moja oferta skierowana jest do bardzo szerokiej grupy pań, które noszą rozmiary od 34 do 54. Choć często zdarza się jeszcze większa numeracja. Muszę ci powiedzieć, że niesamowitą radość daje nam możliwość zobaczenia uśmiechu na twarzy naszych klientek, kiedy dobierzemy im odpowiedni fason. Widzę, jak stojąc i patrząc w lustro, nabierają pewności siebie. Przeważnie zdarza się tak, że do ostatniej chwili nie wierzą, że mogą tak pięknie wyglądać. Dla takich chwil cieszę się, że podjęłam decyzję wprowadzenia kolekcji size plus.

Szyjesz również dziecięce sukienki, na komunię, chrzest i inne wyjątkowe okazje. Muszę przyznać, że mini wersja sukienki balowej, wygląda uroczo. Opowiedz o tych miniaturowych dziełach.

Jak mogłybyśmy pominąć małe księżniczki? Pracując nad dziecięcymi kolekcjami, mogę powiedzieć, że świetnie się bawimy. To jest tak, jakbyśmy ubierały laleczki.

Przygotowanie takiej sukienki, w szczególności do zestawu mamy, jest niezwykle pracochłonne. Zdecydowanie więcej czasu i wysiłku musimy włożyć w przygotowanie małej wersji dorosłej sukienki, ale patrząc na efekty, utwierdzamy się, że było warto. Sama przyznaj, że uroczo to wygląda, jak mama i córka są w takich samych sukienkach.

Tak, masz rację, wygląda to uroczo. Jest to ciekawa propozycja, wprowadzająca element zaskoczenia, szczególnie dla gości zaproszonych na przykład na ślub.

Przygotowujemy sukienki na każdą okazję: chrzcin, urodziny, komunię, wesela, bale itp.

Jaki jest czas realizacji sukienki? Długo trzeba czekać?

Staramy się, aby zamówienia realizowane były w jak najkrótszym czasie. Jednak jest to uzależnione od fasonu. Przy prostych modelach jest to 2-3 dni, przy bardziej złożonych z reguły od 7 do 10 dni. Oczywiście są sukienki, które wymagają poświęcenia większej ilości czasu. Są to w szczególności suknie wieczorowe i ślubne, dodatkowo ręcznie zdobione. Wtedy czas oczekiwania waha się od 14 do 21 dni. W naszej pracowni możesz zamówić sukienkę nawet na odległość w standardowym rozmiarze lub z usługą dodatkową np. dopasowania do obwodów, wzrostu i korektą długości. W podanych terminach uwzględniłam już usługi dodatkowe, takie jak dopasowanie sukienki do wymiarów sylwetki.

Pokazywałaś mi również suknię w kolorze beżowym, przygotowaną specjalnie dla przyszłej panny młodej. Czyli można zamawiać również suknie ślubne?

Tak, wspominałam o tym w poprzednim pytaniu. Realizujemy zamówienia na suknie ślubne, które tworzymy na podstawie naszych projektów. Panie bardzo chętnie korzystają z takiej możliwości z uwagi na ciekawe fasony oraz przystępność cenową. Jesteśmy alternatywą dla salonów sukien ślubnych. U nas taką suknię można nabyć już od 399 zł, a maksymalny koszt to 899 zł. Dodatkowo przygotowujemy sukienki dla druhen oraz malutkich druhenek.

Jak wygląda pierwsza wizyta, czy należy się jakoś specjalnie przygotować? Interesuje mnie również ilość przymiarek, które trzeba przejść.

Tak, do pracowni faktycznie trzeba się przygotować. Panie często nie wiedzą, że muszą mieć na sobie bieliznę, taką, jaką planują ubrać pod sukienkę. Przy długich sukniach bardzo istotną sprawą są buty, które są niezbędne do określenia odpowiedniej długości. Jak już o tym rozmawiamy, warto zwrócić uwagę, że w chwili zdejmowania miary, nie powinnyśmy być na dietach, które w krótkim czasie drastycznie wpływają na nasze wymiary. Czasami zdarza się tak, że klientka przez tydzień mocno chudnie i trzeba nanosić spore poprawki.

Jeżeli chodzi o ilość przymiarek, to mierzenie jest na pierwszym spotkaniu i w zasadzie, gdy sukienka jest już gotowa, przy odbiorze. Przy złożonych modelach wskazana jest dodatkowa przymiarka, przy innych nie ma takiej potrzeby.

Jak można do Ciebie trafić? Masz sklep stacjonarny lub stronę internetową?

Trafić do nas można na kilka sposobów. Przede wszystkim zapraszam do salonu firmowego LaKey, który mieści się w centrum handlowym NoVaPark na 1 piętrze. Tu można przymierzyć i obejrzeć modele. Pracownia znajduje się na ul. Batalionów Zośki 29a w Gorzowie, gdzie po wcześniejszym ustaleniu terminu, umawiamy się z klientkami na konsultacje. Oczywiście idąc za duchem postępu, otworzyłam sklep internetowy www.lakey.pl, gdzie składając zamówienie, klientki również mają możliwość podania swoich wymiarów w celu dopasowania sukienki.

Na zakończenie jeszcze raz dziękuję za poświęcony czas i przybliżenie oferty szycia wymarzonych sukienek. Myślę, że jest to temat, który ma duże możliwości rozwoju, czego oczywiście Tobie życzę.

Ja również bardzo dziękuję za rozmowę i miło spędzony czas.

Sukienki dostępne są tu: www.lakey.pl

Możecie również śledzić markę na Instagramie @lakey_fashion oraz na Facebooku: @lakeypl

Reportaż zdjęciowy Marzena Ambroży, Tekst i zdjęcia pochodzą ze strony ze strony: littlebitofmakeup.pl, autorem jest Magda Wojciechowska, blogerka i doradca wizerunkowy.